Mychajło Mudryka przenosi się z Szachtara Donieck do londyńskiej Chelsea. Kontrakt skrzydłowego z „The Blues” ma obowiązywać do 2031 roku. Kwota odstępnego to 70 mln euro. Oraz kolejne 30 mln w bonusach. Ukraiński klub poinformował, że 25 milionów przeznaczy na pomoc żołnierzom i ich rodzinom w Ukrainie.
To dość zaskakujący transfer, bo od Arsenalu Londyn negocjował sprowadzenie Ukraińca. Sam Mudryk wielokrotnie deklarował, że jest Gunnersem (kibicem Arsenalu). W tym kontekście jego słowa zaraz po transferze brzmią mało wiarygodnie. „Chelsea to wielki klub, grający w fantastycznej lidze. To dla mnie bardzo atrakcyjny projekt na obecnym etapie kariery”.
„Kanonierzy” szukali zastępcy kontuzjowanego Gabriela Jesusa. Brazylijski napastnik przeszedł operację kolana i przez kilka miesięcy będzie niezdolny do gry. Jednak oferta liderów Premier League została przebita przez ich lokalnych rywali. Prezes Szachtara Donieck powiedział, że część sumy za transfer zostanie przekazana w ramach projektu „Serce Azowstalu”, którego celem jest „pomoc obrońcom Mariupola i rodzinom poległych żołnierzy”.
Achmetow poinformował także, że Szachtar zagra towarzyskie spotkanie z Chelsea na boisku Donbas Areny w „ukraińskim Doniecku”. Mudryk jest drugim ukraińskim piłkarzem w historii, który zagra w Chelsea. 22-latkowi na Stamford Bridge szlaki przecierał sam Andrij Szewczenko. Nowy nabytek Chelsea w niedzielę oglądał w Londynie ligowy mecz z Crystal Palace. Niewykluczone, że zadebiutuje już 21 stycznia w starciu z Liverpoolem na Anfield.
PAU/pap
