28 marca 2024

loader

Mamy za mało infomagików

fot. Unsplash

Specjaliści IT stanowią w Polsce ok. 3,5 proc. wszystkich zatrudnionych, co jest jedną z niższych wartości w UE – wskazał w raporcie Polski Instytut Ekonomiczny. Po to, by wypełnić tę lukę, studia związane z technologią, inżynierią i matematyką powinno u nas kończyć 3,5 razy więcej osób – dodał.

W przeprowadzonym przez Polski Instytut Ekonomiczny (PIE) badaniu z udziałem firm z sektora IT stwierdzono, że 42 proc. wakatów na stanowisko specjalisty jest trudnych do obsadzenia. Z badania wynika, że 64 proc. ankietowanych firm zatrudniło mniej specjalistów z tego sektora niż planowało, a 20 proc. często musiało odmawiać realizacji projektu z powodu braku wystarczającej liczby specjalistów.

„147 tys. specjalistów IT brakuje, aby ich udział wśród wszystkich pracowników w Polsce był taki sam, jak w Unii Europejskiej. Z kolei badając różnicę między faktyczną liczbą specjalistów a wartością wynikającą z potencjału gospodarki, deficyt specjalistów szacowany jest na 25 tys.” – stwierdzono w opublikowanym w środę raporcie PIE „Ilu specjalistów IT brakuje w Polsce?”.

W ocenie analityków PIE, aby wypełnić tę lukę, 3,5 razy więcej osób w Polsce powinno kończyć studia związane z technologią, inżynierią i matematyką (tzw. kierunki STEM).

Ignacy Święcicki z PIE wskazał, że obecnie w Polsce specjaliści IT stanowią ok. 3,5 proc. wszystkich zatrudnionych i jest to jedna z niższych wartości w UE.

„W całej Unii specjaliści stanowią ok. 4,5 proc. pracowników, a znaczący dystans między Polską a UE utrzymuje się w ostatniej dekadzie” – wyjaśnił. Zwrócił uwagę, że w Polsce mamy do czynienia ze zróżnicowanym rynkiem – z jednej strony dynamicznie rozwijająca się grupa firm produkujących oprogramowanie na eksport i dla międzynarodowych korporacji, a z drugiej firmy działające na rynku krajowym. „Te pierwsze konkurują o projekty i specjalistów globalnie i mogą zaoferować bardzo wysokie stawki wynagrodzenia. Te drugie cyfryzują się powoli, a dodatkowo przy próbie zatrudnienia specjalisty IT napotykają barierę cenową” – wyjaśnił. W średnim i długim okresie może to być hamulcem rozwojowym kraju – ocenił.

Według autorów raportu polskie firmy mają problem ze znalezieniem osób na stanowiska specjalistów IT. Zgodnie z zamieszczonymi w nim wynikami ankiety, 61 proc. badanych przedsiębiorstw zatrudniło w ostatnim roku tylu specjalistów, ilu planowało. Czynnikami, które na to wpływają, są „zbyt mała liczba zgłoszeń oraz zbyt wysokie oczekiwania płacowe kandydatów”. „W konsekwencji co piąta przebadana firma z powodu luki IT musiała odmawiać realizacji projektu lub dostarczała go z opóźnieniem” – wskazano.

W ocenie analityków problem jest też malejąca liczba absolwentów kierunków technicznych, którzy mogliby wypełnić lukę IT, a także niski udział kobiet wśród studentów kierunków technicznych i specjalistów IT. „Choć mierzenie się z tym problemem jest istotne, to jego rozwiązanie tylko w niewielkim stopniu przyczyni się do zmniejszenia luki specjalistów IT w perspektywie krótkookresowej” – ocenił Krystian Łukasik z PIE. Zaznaczył, że największe trudności są ze znalezieniem pracowników posiadających już doświadczenie, a nie wśród osób rozpoczynających karierę.

Jak wskazano, luka specjalistów IT w Polsce tylko w niewielkim stopniu będzie łagodzona przez pracowników przyjeżdżających do Polski z Europy Wschodniej, przede wszystkim z Białorusi i Ukrainy. Wprawdzie w ostatnich miesiącach obserwowany jest szczególnie duży napływ specjalistów IT ze Wschodu, jednak ruch ten wynika z niestabilnej sytuacji politycznej na Wschodzie i jest nie do utrzymania w dłuższym okresie – oceniono. Dodano, że przez osiem miesięcy 2022 r. co piąta nowopowstała firma zajmująca się telekomunikacją, oprogramowaniem i doradztwem w zakresie informatyki w Polsce została założona przez osobę posiadającą obywatelstwo Białorusi, Rosji lub Ukrainy.

Eksperci PIE zaznaczyli, że od rozpoczęcia rosyjskiej agresji na Ukrainę udział firm IT zarejestrowanych przez obywateli tych państw wzrósł jeszcze bardziej. „Obywatele Białorusi zarejestrowali 2,7 tys., a Ukrainy 1,2 tys. nowych firm” – wskazano. W raporcie zwrócono uwagę, że chociaż gros tych firm stanowią jednoosobowe działalności gospodarcze, Polska wyraźnie jawi się jako jeden z głównych kierunków migracji specjalistów IT ze Wschodu. Badania sondażowe prowadzone w Ukrainie również potwierdzają, że Polska jest głównym pożądanym kierunkiem emigracji i relokacji przedsiębiorstw branży IT – stwierdzono.

pwr/pap

Redakcja

Poprzedni

Sami swoi

Następny

Wojewoda robi dramat o waginę